Golf stanął w płomieniach

Golf stanął w płomieniach

Na warszawskiej Pradze w płomieniach stanął volkswagen golf. Jak relacjonowała kobieta kierująca samochodem, dym zaczął wydobywać się spod kierownicy. Straż poinformowała, że próbowali jej pomóc pracownicy z pobliskiej budowy. W akcji wziął udział jeden zastęp straży.

Jak powiedział nam mł. kpt. Michał Konopka z zespołu prasowego straży pożarnej w Warszawie, dyżurny został powiadomiony o pożarze auta na ulicy Białostockiej około godziny 11:06. Na miejsce wysłano jeden zastęp strażaków.

Jak relacjonowała strażakom kobieta, która prowadziła volkswagena golfa, w trakcie jazdy spod kierownicy zaczął wydobywać się dym, zatrzymała się i wysiadła z samochodu. Po chwili pojawił się ogień. "Kobiecie próbowali pomóc pracownicy budowy. Zużyli trzy gaśnice, jednak nie udało im się ugasić pożaru" - powiedział nam strażak.

Kiedy strażacy przyjechali na miejsce cały samochód był już objęty pożarem. O godzinie 11:41 zakończyli działania gaśnicze.

 

 

Źródło: http://kontakt24.tvn24.pl/

Dołącz do nas
Google+