- 28.12.2013
- Wydarzenia
Pułkownik pożarnictwa Władysław Pilawski przez ponad 20 lat był zastępcą komendanta głównego straży pożarnej. Do dziś pozostał osobą bardzo aktywną i twórczą. Pracuje nad kolejnymi publikacjami, cały czas służy też swoją wiedzą i radą.
- Pułkownik wciąż jest na bieżąco w kwestiach rozwoju ratownictwa w naszym kraju. Jego oceny i rady są bardzo wartościowe; odwołują się do historii i jego olbrzymich doświadczeń. Dzięki niemu często okazuje się, że świetne rozwiązania współczesnych problemów opracowali i wdrożyli nasi poprzednicy sprzed wielu dekad - powiedział Brandt.
- Z wiedzy pana pułkownika korzystamy chociażby przy okazji rewitalizacji naszych kolejnych obiektów. Bardzo ciekawe są również jego opowieści związane z budowaniem ochrony przeciwpożarowej. Gdy po wojnie pracował w Poznaniu i w Warszawie, wiele rzeczy tworzono od zera. Władysław Pilawski często powtarza, że chciałby wówczas mieć te problemy, jakie my mamy obecnie - dodał Brandt.
Bronił Polski w 1939 roku
Władysław Pilawski wstąpił w szeregi Ochotniczej Straży Pożarnej w swoim rodzinnym Czarnkowie (woj. wielkopolskie) w 1934 roku. W 1935 r. objął stanowisko powiatowego instruktora pożarnictwa w Rawiczu, rok później - również w Krotoszynie.
Uczestniczył w wojnie obronnej w 1939 roku. W czerwcu 1940 r. podjął pracę w Warszawskiej Straży Ogniowej, angażując się jednocześnie w działalność konspiracyjną. Działał w Związku Walki Zbrojnej, a następnie w Armii Krajowej.Władysław Pilawski wstąpił w szeregi Ochotniczej Straży Pożarnej w swoim rodzinnym Czarnkowie (woj. wielkopolskie) w 1934 roku. W 1935 r. objął stanowisko powiatowego instruktora pożarnictwa w Rawiczu, rok później - również w Krotoszynie.
Uczestniczył w wojnie obronnej w 1939 roku. W czerwcu 1940 r. podjął pracę w Warszawskiej Straży Ogniowej, angażując się jednocześnie w działalność konspiracyjną. Działał w Związku Walki Zbrojnej, a następnie w Armii Krajowej.
Wyrzucony ze straży
Po zakończeniu wojny Pilawski wrócił do Wielkopolski. Jako zastępca komendanta Zawodowej Straży Pożarnej w Poznaniu zajął się m.in. odbudową zniszczonych i budową nowych obiektów straży.W 1950 r. podjął pracę w Komendzie Głównej Straży Pożarnej w Warszawie. W 1953 r. został aresztowany i przesłuchiwany przez służbę bezpieczeństwa. W związku z odmową współpracy - zwolniono go ze służby.
Społecznik i regionalista
W 1957 roku Pilawski powrócił do służby, powołany na stanowisko zastępcy komendanta głównego Straży Pożarnych. Funkcję tę pełnił przez 22 lata - do czasu przejścia na emeryturę.
Przez wiele lat działał w międzynarodowych organizacjach zrzeszających jednostki ochrony przeciwpożarowej. Od 1979 roku zajął się dokumentowaniem historii polskiego pożarnictwa. Jest autorem wielu książek o tej tematyce.Pilawski został wielokrotnie uhonorowany wysokimi odznaczeniami państwowymi. W 1988 roku został wpisany do Honorowej Księgi dla Zasłużonych dla Ochrony Przeciwpożarowej.
"To wielka postać"
O życiu Władysława Pilawskiego powstał film dokumentalny, dostępny m.in. na internetowej stronie wielkopolskiej straży pożarnej. Jak podał Brandt, komendant główny Państwowej Straży Pożarnej gen. brygadier Wiesław Leśniakiewicz ocenił, że film ten powinien być obowiązkowo wyświetlany we wszystkich szkołach pożarniczych.
- Władysław Pilawski to wielka postać. Pan pułkownik jest moralną opoką naszej formacji - powiedział o jubilacie gen. Leśniakiewicz
Jak poinformował rzecznik prasowy wielkopolskiej straży pożarnej Sławomir Brandt, oficjalne uroczystości z udziałem jubilata zaplanowane są na styczeń 2014 roku.
- Planujemy duże wydarzenie 17 stycznia w Czarnkowie, z udziałem najwyższych władz strażackich, oraz przedstawicieli władz wojewódzkich i państwowych - zapowiedział.
źródło: tvn24.pl
Autor: kk/b / Źródło: PAP
